Sukcesy czarnieńskich rowerzystów
Jak co roku o tej porze, uczniowie z kilku województw Polski biorą udział w zmaganiach rowerzystów organizowanych w ramach Ligi Mistrzów BRD. Nie inaczej było i w tym roku. Zawodnicy z 7 województw przyjechali do Jesionowa i Przelewic (woj. zachodniopomorskie), aby wziąć udział w dwóch turniejach XII Ligi Mistrzów.
Jak zwykle skorzystaliśmy z usług Pana Jerzego Madury i jego "Białą Strzałą" pomknęliśmy w piątkowy poranek w okolice Szczecina. Po 9-godzinnej podróży, z przerwą na "zdrowy posiłek" w McDonaldsie, zawitaliśmy w bardzo gościnne progi niewielkiej szkółki w Jesionowie.
Po południu rozpoczęły się zmagania. Uczniowie rozwiązywali testy z przepisów ruchu drogowego, udzielali pierwszej pomocy i rywalizowali na sprawnościowym torze przeszkód. W testach wypadliśmy dobrze, a najlepiej Mateusz Kubicki, który otrzymał nagrodę dla najlepszego "teściarza" w młodszej kategorii wiekowej, u "starszaków" doskonale napisała test Wiktoria Igras (1 błąd na 35 pytań), która tym razem była tylko rezerwową zawodniczką i nie punktowała dla drużyny, lecz jej punkty liczyły się do klasyfikacji indywidualnej. Punkty uzyskane z pierwszej pomocy pozwoliły patrzeć z optymizmem w przyszłość. Cieszyła zwłaszcza postawa młodszych zawodników (Mateusz Kubicki, Kinga Skowron, Nikodem Stawarz), którzy po raz pierwszy udzielali pomocy osobom poszkodowanym i na tle innych drużyn zaprezentowali się bardzo dobrze, przy okazji nabyli sporego doświadczenia w tej konkurencji, co zaprocentowało w następnym dniu. Tor przeszkód był niezwykle wymagający, ciasno rozstawione przeszkody, z krótkimi najazdami, stanowiły nie lada wyzwanie dla uczniów. Starsza grupa, w składzie: Anna Puzon, Eryk Szęszoł, Kamil Waśko dobrze poradziła sobie na tym trudnym torze, zaś miłą niespodziankę znowu sprawiła Wiktoria, która popełniła tylko 2 błędy, co było najlepszym wynikiem spośród moich zawodników. Dla Kingi i Nikodema był to pierwszy start w turnieju i przed wyruszeniem na tor przeszkód byli bardzo zdenerwowani. W tej sytuacji ich przejazdy należy uznać za poprawne. Za to gorzej poszło Mateuszowi, który ma już spore doświadczenie, a mimo to popełnił dziecinny błąd na ostatniej przeszkodzie i zamiast wygrać indywidualnie, zajął 5 lokatę. Drużynowo w I Turnieju starsza grupa zajęła II lokatę, a młodsza niespodziewanie uplasowała się na III miejscu.
W sobotę udaliśmy się na II Turniej do Przelewic, które dobrze się nam kojarzą, gdyż w ub. roku odbywał się tam finał centralny XLI Ogólnopolskiego Turnieju Bezpieczeństwa w Ruchu Drogowym, w którym zajęliśmy II i V lokatę. Tym razem było jeszcze lepiej. Najpierw młodsza drużyna uzyskała maksymalną notę z pierwsze pomocy (!), co sprawiło im i mnie ogromną radość. W tym czasie do rywalizacji na torze przeszkód przystąpili starsi uczniowie. Wylosowaliśmy ostatni numer startowy i dzięki temu mogliśmy na bieżąco śledzić wyniki rywalizacji i przewidywać jak my musimy pojechać aby się liczyć w stawce. Ostatni numer startowy ma też jednak minusy - wiedzieliśmy, że aby walczyć o zwycięstwo, musimy popełnić na torze przeszkód maksymalnie 5 błędów, czyli bardzo mało, a to już jest sytuacja stresowa. Najpierw pojechała "rezerwowa Wiktoria" i uzyskała doskonały wynik - 2 błędy, co przy świetnym wyniku z testów (znowu tylko 1 błąd), dawało szansę na bardzo dobry wynik końcowy w rywalizacji indywidualnej. Jako pierwszy z drużyny na tor wyjechał Eryk i spisał się na medal - 1 pkt karny. Za nim wystartowała Ania - 3 pkt karne. Tak więc Kamil musiał popełnić na torze maksymalnie 1 błąd. I zrobił to!!! Teraz, aby wygrać Turniej i całą Ligę Mistrzów BRD należało uzyskać na pierwszej pomocy komplet 20 pkt. I tak się stało!!! Wygraliśmy Ligę Mistrzów BRD, a indywidualnie II miejsce zajęła rezerwowa zawodniczka - Wiktoria Igras. To był jej życiowy występ. Zwykle na treningach jeździła dobrze, a podczas zawodów spalała ją trema i stres. Teraz wreszcie się przełamała - BRAWO! Nasza drużyna pokonała aktualnych Mistrzów Polski z Koluszek (notabene z zawodnikami z Koluszek najbardziej przyjaźnią się uczniowie z Czarnej) i bardzo groźną ekipę z Nidzicy oraz 8 innych ekip.
Przyszedł czas na przejazdy młodszych zawodników. Świetnie spisał się tym razem "rutyniarz" Mateusz, który za moment mógł się cieszyć z wygrania Turnieju, bardzo dobrze Kinga i nieco słabiej Nikodem, który nieco przeszarżował podczas jazdy rowerem. Okazało się jednak, że bardzo dobrze napisane przez Mateusza, Kingę i Nikodema testy i słabsze przejazdy innych ekip spowodowały, iż mogliśmy się cieszyć z II miejsca w Turnieju i tej samej lokaty w całej Lidze Mistrzów BRD. Było to dla mnie bardzo dużym zaskoczeniem, gdyż marzyłem o wyniku w okolicach 5-6 miejsca. Indywidualnie w całej Lidze III miejsce zajął Mateusz - BRAWO! Wygrała, z dużą przewagą, świetna drużyna ze Stroni, na III miejsce znalazła się drużyna z Nidzicy, a za nią 6 innych ekip.
Tak więc wyjazd był bardzo udany i pozwala z optymizmem patrzyć w przyszłość, zwłaszcza w kontekście eliminacji powiatowych i wojewódzkich XLII Ogólnopolskiego Turnieju BRD, które czekają nas w maju.
Jerzy Ostręga - opiekun drużyn
