Moja przygoda z BRD zaczęła się w roku szkolnym 1993/94. Zupełnie przypadkowo dowiedziałem się, że cyklicznie odbywa się Turniej Wiedzy o Bezpieczeństwie Ruchu Drogowego, mający ogólnopolski zasięg, w którym biorą udział tysiące uczniów. Postanowiłem i ja spróbować coś osiągnąć w tej dziedzinie, zwłaszcza, że uczniów nie trzeba było długo namawiać do wzięcia udziału w zawodach. Regulamin Turnieju ewoluował na przestrzeni lat wielokrotnie. Od kilku lat jest w miarę stabilny i stanowi, iż uczniowie z poszczególnych szkół rywalizują między sobą drużynowo, choć wyłaniany jest również indywidualny Mistrz Polski BRD. A rywalizacja to nie byle jaka, gdyż składa się z wielu konkurencji: uczniowie rozwiązują test z przepisów ruchu drogowego, test ze skrzyżowań, pokonują na rowerze sprawnościowy tor przeszkód (to najbardziej widowiskowa konkurencja), jeżdżą w miasteczku komunikacyjnym oraz zespołowo wykonują pierwszą pomoc przedmedyczną. Wymaga to ogromnej pracy i samozaparcia, nic więc dziwnego, że tylko najwytrwalsi uczniowie trenują. Rekordziści uczęszczali na zajęcia przez 6 lat, zdobywając w tym czasie wiele tytułów i mnóstwo cennych nagród. Imiona i nazwiska najwybitniejszych brdowców można znaleźć w artykułach dotyczących kolejnych lat, w których startowali. Dla jednego ucznia uczynię wszak wyjątek i wymienię Go w tym miejscu, gdyż był On niedoścignionym wzorem dla innych, a przy tym aż czterokrotnie stawał na podium Mistrzostw Polski drużynowo i dwukrotnie indywidualnie. To Maciek Para – bodaj najbardziej utytułowany zawodnik w Polsce w historii Turniejów BRD. Przez blisko 30 lat mojej przygody z brd, w zajęciach Koła rowerzystów uczestniczyło kilkuset uczniów. Niektórzy z nich mieli pewne miejsce w drużynie, innym sporadycznie udało się „przebić” do pierwszego składu, byli też tacy, którym nigdy się to nie powiodło. Taki jest sport – piękny, ale i bezwzględny. Uczniowie, aby osiągnąć sukces na skalę województwa i kraju, muszą wiele godzin poświęcać na treningi i naukę przepisów. To nie tylko przyjemność, lecz także duży wysiłek fizyczny i intelektualny. W ciągu roku szkolnego „przerabiamy” kilkadziesiąt testów z przepisów ruchu drogowego, dziesiątki godzin spędzamy na torze przeszkód, niewiele mniej w miasteczku komunikacyjnym i podczas szkoleń z pierwszej pomocy. Tylko ciężka, systematyczna praca może przynieść efekty. Dzięki sukcesom rowerzystów szkoła w Czarnej jest znana nie tylko w powiecie i województwie ale i w Polsce. Nazwiska uczniów pojawiają się w wielu artykułach prasowych, oni sami udzielili wielu wywiadów radiowych i telewizyjnych. Sukcesy rowerzystów są zasługą nie tylko ich samych. Trudno sobie wyobrazić funkcjonowanie drużyny bez, byłego już, wieloletniego „głównego mechanika” – Andrzeja Żołędzia. Wszystkie sprawy techniczne związane z rowerami i torem przeszkód były „na jego głowie”. Od kilku lat pałeczkę przejął po nim Piotr Maciszewski. Mówiąc o torze przeszkód, muszę powiedzieć kilka bardzo ciepłych słów o Marku Parze. Ten człowiek przez wiele lat czuwał nad tym, aby nasz tor przeszkód był kompletny, własnoręcznie wykonał niemal wszystkie jego elementy. Jego dzieło służy do dzisiaj nowym pokoleniom rowerzystów. Marek zawsze znajdował czas, aby udać się swoim samochodem na trening z grupą rowerzystów. Po kilku latach stał się wielkim znawcą tematu i pierwszym kibicem czarnieńskich rowerzystów. Zawsze bardzo dobrze układała mi się współpraca z policją. Dużą pomoc uzyskałem podczas organizacji niezliczonej ilości Turniejów BRD. Wielokrotnie wyjeżdżałem na finał ogólnopolski w towarzystwie policjantów: Sławomir Szatko, Robert Pastuła, Waldemar Mytkoś. Zawsze służyli oni pomocą w zakresie poruszania się po drogach, wyjaśniali sporne sytuacje dotyczące przepisów ruchu drogowego. Skoro mowa o policji, nie sposób nie wspomnieć o Panu Jacku Orloł i Jerzym Labaku którzy od lat pomagali i pomagają w przeprowadzeniu zawodów na szczeblu gminnym i powiatowym. Od kilku lat ja i moi zawodnicy, jesteśmy członkami Automobilklubu „Stomil” w Dębicy, który znacząco pomaga w organizacji Turniejów BRD, wspiera nasze inicjatywy finansowo, pomaga zapewnić różne atrakcje dla zawodników i opiekunów. Równie wielkie zaangażowanie w organizację turnieju wykazuje Pan Piotr Warżała – Dyrektor Gminnego Centrum Kultury i Bibliotek w Czarnej. A nad wszystkim czuwa wójt Gminy Czarna Józef Chudy. Bez jego osobistego zaangażowania i wsparcia nie byłoby opisywanych wyżej sukcesów. A skoro mowa o sukcesach, to w samych tylko finałach centralnych Ogólnopolskiego Turnieju BRD, a było ich 22, zdobyliśmy 18 medali – 6 złotych, 10 srebrnych i 2 brązowe. Indywidualnie dwukrotnie Mistrzem Polski byli uczniowie z Czarnej, kilkukrotnie zajmowaliśmy miejsca na niższych stopniach podium. Do tego dochodzą zwycięstwa w Lidze Mistrzów BRD i w innych turniejach na szczeblu powiatowym i wojewódzkim, a także osiągnięcia w zawodach z pierwszej pomocy. Ukoronowaniem tych wszystkich startów był wyjazd w 2019 r. na XXXIV Europejski Turniej Edukacji Drogowej (ETEC) do Szwajcarii. W gronie 22 europejskich krajów zajęliśmy VIII lokatę, co uważam za duży sukces. 22 finały, to 20 wyjazdów w różne zakątki Polski, poznawanie nowych, interesujących miejsc, zwiedzanie ciekawych obiektów, historycznych krain naszej ojczyzny. To także nawiązywanie nowych znajomości z ludźmi, podobnie jak ja, zakręconymi na punkcie brd. Wiele znajomości przerodziło się w przyjaźnie. Możemy zawsze na siebie liczyć, pomagamy sobie, spotykamy się przy różnych okazjach – to nie do przecenienia. Myślę, że jeszcze wiele podniosłych chwil przed nami i jeszcze nieraz dodamy splendoru naszej szkole i całemu Podkarpaciu.
Jerzy Ostręga – nauczyciel Publicznej Szkoły Podstawowej w Czarnej, trener drużyn rowerzystów |
2023/2024 |
2022/2023 |
|
2021/2022 |
|
2018/2019 |
|
2017/2018 |
|
2016/2017 |
|
2015/2016 |
|
2014/2015 |
|
2013/2014 |
|
2012/2013 |
|
2011/2012 |
|
2010/2011 |
|
2009/2010 |
|
2008/2009 |
|
2007/2008 |
|
2006/2007 |
|
2005/2006 |
|
2004/2005 |
|
2003/2004 |
|
2002/2003 |
|
2001/2002 |
|
2000/2001 |
|
1999/2000 |
|
1993-1999 |