Cytat dnia:

„Kiedy patrzę w niebo i mam przed oczyma cały wszechświat, wszystko wydaje się możliwe”.

                                                                                             Rebecca Donovan - Oddychając z trudem

 

24 kwietnia obchodzimy:

 

 

Pamiętajcie w przyjaźni i zrozumieniu siła!!!

Codziennik biblioteki poleca:

Polecam muzykę połączoną z literaturą! Literatura wydaje się niewyczerpanym źródłem inspiracji i to nie tylko dla filmowców, ale jak się okazuje również dla sceny muzycznej. Poniżej prezentuję kilka przykładów literackich inspiracji w piosenkach. Duży misz-masz gatunkowy. A Wy, co dodalibyście do tej listy?

 

Wuthering Heights Kate Bush i "Wichrowe Wzgórza" Emily Bronte

Któż z pokolenia dzisiejszych czterdziestolatków nie pamięta 19-letniej Kate Bush, która tym utworem wkroczyła na światową scenę muzyczną i rozpoczęła karierę? „Gdzieś na zdradliwych, wietrznych wrzosowiskach…” tak wokalistka rozpoczyna muzyczną opowieść o wielkiej miłości i wielkiej nienawiści. To się nie starzeje, podobnie jak powieść Emily Bronte.

 

Shadow of the Raven Nox Arcana i “Opowieści niesamowite” Edgara Allana Poe

Amerykański duet spod znaku dark ambient i dark wave stworzył cały album, będący muzycznym hołdem dla twórczości Edgara Allana Poe. Wszystkie utwory na płycie nawiązują do tytułów nowel tego twórcy, ciekawe aranżacje naprawdę dobrze oddają klimat niesamowitości, suspensu i horroru, jakich pełno w twórczości autora „Kruka”.

 

For Whom the Bell Tolls Metalliki i “Komu bije dzwon” Ernesta Hemingwaya

Metallica to zespół, którego, mamy nadzieję, nie musimy nikomu przedstawiać, bo słyszeli o nim nawet ci, którzy w heavy czy trashmetalu niekoniecznie gustują. A sam utwór nawiązujący do powieści o wojnie domowej w Hiszpanii, doskonale oddaje to, co pisarz zawarł w swoim dziele: okrucieństwo wojny, beznadziejna walka, ciążące nad partyzanckim oddziałem nieuchronne widmo śmierci. „Terkot karabinu, biegną przez nieskończoną szarość / Walczą za słuszną sprawę, tak, ale komu to oceniać?” Świetny tekst.

Na polskim polu nawiązanie do tego samego utworu literackiego popełnili muzycy z zespołu „Kult”. I chociaż to dwie zupełnie różne stylistyki, piosenki Kultu słucha się równie dobrze.

 

Moon Over Bourbon Street Stinga  i"Wywiad z wampirem" Anne Rice

Wampiry były modne na długo przedtem, zanim Stephanie Meyer popełniła sagę „Zmierzch”, a cykl powieści ”Kroniki potępionych” o Lestacie i innych nieśmiertelnych krwiopijcach autorstwa Anne Rice, stały się popkulturową inspiracją. Sting swoim lekko chrapliwym głosem świetnie oddaje samotność wampira, przechadzającego się po uliczkach Nowego Orleanu. „Muszę kochać to, co niszczę i niszczyć to, co kocham”, konflikt wampirzej natury i tęsknota za ludzkim życiem, obecne w utworach Rice, idealnie odzwierciedliły się w piosence brytyjskiego wokalisty.

 

Scentless Apprentice Nirvany i „Pachnidło” Patricka Süskinda

Kurt Cobain często podkreślał, że "Pachnidło" to jedna z jego ulubionych książek. „Narodził się bezmyślny i bezwonny. Narodził się jako szczeniak bez zapachu” w ten sposób temat mordercy z niezwykle rozwiniętym zmysłem węchu, marzącym o stworzeniu zapachu doskonałego, znalazł odzwierciedlenie w utworze Nirvany z 1993 roku. Lekko psychodeliczne, ale doskonale oddające fascynującą i zarazem odstręczającą postać Grenouille’a.

 

Narnia – Steve’a Hacketta i cykl „Opowieści z Narnii” - C.S. Lewisa

Steve Hackett chyba najbardziej kojarzony z występami z grupą Genesis, pokusił się w swojej solowej karierze o nawiązanie do znanego utworu literatury dziecięcej, C.S Lewisa, „Lew, czarownica i stara szafa”, otwierającym siedmiotomowy cykl o fikcyjnej krainie Narnii. Występujące w utworze odwołania do „Królowej zimnej jak lód” i „Córek Ewy” są jak najbardziej czytelne dla miłośników tej serii.

 

Who wrote Holden Caulfield - Green Day i “Buszujący w zbożu” J.B. Salingera

“Buszujący w zbożu” Salingera swego czasu został uznany za amerykański głos młodego pokolenia (bohater książki, Holden Caulfield, stał się ikoną nastoletnich buntowników) i byłoby dziwne, gdyby dla choć jednego muzyka nie stał się inspiracją. Prezentujemy w tym zestawieniu utwór amerykańskiego zespołu punkrockowego, którego wokalista wprost przyznał, że inspiracją do napisania tej piosenki był Holden Caulfield, ponieważ wydawało mu się, że jest do niego podobny. Utwór nieźle oddaje zagubienie młodego, zbuntowanego wobec rzeczywistości człowieka, który w powieści stwierdza: „Nie podoba mi się milion rzeczy. Nie podoba i tyle.”

 

Brave New World - Iron Maiden i „Nowy wspaniały świat” Aldousa Huxleya

To co widzisz, nie jest prawdziwe… Ci, którzy wiedzą, nie wyjawią ci prawdy. Wszystko na nic, sprzedałeś swoją duszęNowemu Wspaniałemu Światu.” Klasyka muzyki i klasyka literatury to połączenie naprawdę nie byle jakie. Jedna z najsłynniejszych antyutopii stała się inspiracją do piosenki jednego z najbardziej znanych zespołu w historii rocka. Tekst nawiązuje literalnie do powieści Huxleya, więc żeby poznać kontekst, trzeba zapoznać się z książką, do czego bardzo zachęcamy.

 

Czyżby na polskiej scenie muzycznej nic się nie działo w kwestii literackich inspiracji? Otóż wręcz przeciwnie, oto kilka wybranych przykładów, które najprawdopodobniej znacie i kojarzycie.

 

Jacek Kaczmarski i Klasyka Polska

Jedną z wielu inspiracji dla Jacka Kaczmarskiego była literatura, postacie literackie i ich twórcy. Jakie warto wymienić piosenki Kaczmarskiego, w których pobrzmiewa echo lektur? A choćby „Lalka”, "Pan Kmicic" czy „Kariera Nikodema Dyzmy”, żeby wymienić pierwsze z brzegu, ale przecież motywów literackich u Jacka Kaczmarskiego jest mnóstwo i jeszcze trochę. Warto poszukać samemu, bo teksty i aranżacje muzyczne świetne.

 

Mały książę Katarzyna Sobczyk i powieść Antoine’a de Saint-Exupery’ego

Swego czasu tę piosenkę nuciła bez mała cała Polska. Urocza, melodyjna wariacja na temat, któremu Saint-Exupery poświęcił swoją filozoficzną opowieść: dorastania do miłości, przyjaźni i odpowiedzialności. I ta wyszeptana do słuchacza parafraza najsłynniejszego bodaj cytatu z „Małego Księcia”: „Nie wierz swym oczom - szepnął wiatr, jeżeli kochasz, sercem patrz.”

 

Józef K. Republiki  i „Proces” Franza Kafki

Powieść Kafki, do której nawiązuje ten utwór zespołu Grzegorza Ciechowskiegoto rzecz surrealistyczna, niejednoznaczna, interpretowana na wiele sposobów. Piosenka skupia się na postaci głównego bohatera i przedstawia dramat zaszczutego człowieka: „w końcu sam nie wierzę sobie,kim ja jestem,co ja robię”. Ciekawa inspiracja, z interesującym aranżem muzycznym.

 

Nocarz - Closterkeller  i trylogia Magdaleny Kozak

Fani polskiej  fantastyki z pewnością kojarzą nazwisko Magdaleny Kozak i jej trylogię o Nocarzu, czyli literackie wampiry w polskiej rzeczywistości. Anja Orthodox i zespół Closterkeller, przedstawiciele gotyckiego rocka stworzyli piosenkę, która klimatycznie dość dobrze wpisuje się w powieściowy świat i dylematy jej głównego bohatera Vespera.

 

Muzyczne inspiracje i „Wiedźmin” Andrzeja Sapkowskiego

Wiedźmin to już flagowy literacki produkt importowy na polskim rynku wydawniczym, szczególnie po premierze serialu na znanej platformie streamingowej. Nie mogło się obejść bez inspiracji i tym bohaterem literackim, zwłaszcza, że i postaci i świat z wiedźmińskiego cyklu wykreowane ciekawie. Okazuje się jednak, że oryginalnych inspiracji muzycznych nie tak znów wiele. Nas zainteresowała młoda wokalistka Dziewanna  i dwa jej utwory, odnoszące się do sagi Sapkowskiego –„Pod znakiem Wilka” i „Zwierciadło Kruka.”

Swego czasu sporą popularność wśród fanów Gealta z Rivii zdobył utwór „Wiedźmiński los” zespołu Inkantha. Energiczny metalowy kawałek, opowiadający o przeznaczeniu, którego Biały Wilk nie jest w stanie uniknąć. Słucha się dobrze, acz tekst w oderwaniu od muzyki dość prosty.

 

Paweł Domagała i „Żmijowisko” Wojciecha Chmielarza          

Wojciech Chmielarz wydaje się nową gwiazdą na firmamencie polskiego kryminału, a powstały serial na pewno utwierdzi tę pozycję. Po zakończeniu zdjęć do serialu Paweł Domagała stworzył inspirowaną filmem piosenkę „Żmijowisko” z tekstem Zuzanny Grabowskiej. Wpada w ucho, ale jakoś nie za bardzo pasuje do klimatu mrocznej powieści kryminalnej.

A to coś ode mnie

 

8e4814906398ab0a36d20bc2a47d0763.jpg
ea5f3f6b68e2ef937c8b6d192f9ebc27.jpg
e22e8c4861cb2b23c6f16c5fb0802c9f.jpg
db024a28be28cbeeda2c6e53970e3f3e.jpg
80d7767962aff3513497015c045aa266.jpg
3e785efaf9faea189f04b62c9489fc40.jpg
We use cookies

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.